Najczęstsze błędy montażu okien

Nieprawidłowy montaż może mieć wiele przyczyn, jednak najważniejsza jest po prostu brak profesjonalizmu ekipy montażowej. Montażyści niedokładnie mierzą, nieprawidłowo wykonują poszczególne etapy prac, często też otwory okienne są po prostu nieprzygotowane do zamontowania w nich okien. Poniżej przedstawiamy najczęstsze błędy popełniane podczas montażu okien oraz kłopoty, jakie są z nimi związane.

Błędy wymiarowania i brak odpowiednich luzów dylatacyjnych

Niewłaściwe wymiarowanie okien to jeden z podstawowych błędów popełnianych podczas montażu. Nawet, jeśli wszystko z pozoru wygląda idealnie, z biegiem czasu może się to okazać problemem. Montażyści bardzo często zapominają o szczelinach dylatacyjnych, dzięki którym okna z biegiem czasu nie będą się zniekształcać. Warto pamiętać, że każdy budynek czy ściana nie są całkowicie nieruchome, tylko przez cały czas pracują i oddychają. Jeśli montażyści zapomną o odpowiednich szczelinach dylatacyjnych, już po kilku miesiącach okno może okazać się nieszczelne, odkształcone lub trudne w codziennym użytkowaniu.

błąd montażu okna - niepełne uszczelnienie progu okna
błąd montażu okna - niepełne uszczelnienie progu okna

Zły dobór profili użytych do wykonania konstrukcji okna

Zły dobór ramy ościeżnicy jest częstym błędem montażowym, który występuje przy wymianie starych, zużytych okien, szczególnie drewnianych i skrzyniowych. Zły dobór często ma miejsce także w przypadku ścian o bardzo szerokich węgarkach. Powoduje to powstawanie nadmiernego luzu dylatacyjnego, czyli szczeliny, przez którą może do wnętrza pomieszczenia wnikać woda opadowa, wilgoć czy topniejący śnieg w zimie. Aby uniknąć popełniania błędów montażowych należy w tym przypadku stosować poszerzone ramy ościeżnic albo poszerzające kształtowniki systemowe, które przykręca się do standardowo stosowanych ram.

Montowanie okien na nierównych i nieoczyszczonych podłożach

Błąd ten wynika najczęściej z niedbalstwa lub pośpiechu. Po wymontowaniu starych okien na podłożu zostaje stary tynk, pył, gruz, odłamki drewna, resztki cegieł czy materiałów uszczelniających. Ekipy montujące nowe okna zapominają o ich usunięciu z miejsca montażu i tak zaczyna się problem. Zanieczyszczenia z biegiem czasu mogą zacząć wchłaniać wilgoć z powietrza i powodować rozszczelnienia. Podobnie pianka montażowa, która na nieoczyszczonym podłożu po prostu nie zostanie prawidłowo zamontowana. To prosta droga do powstawania mostków termicznych, czyli głównych winowajców, odpowiedzialnych za utratę ciepła z budynku i wysokie rachunki za ogrzewanie.

Montaż okien bez klocków podporowych

Źle dobrana ilość klocków podporowych lub osadzenie okna bezpośrednio ramą na podłożu to kolejny błąd montażowy, który prowadzi do problemów z użytkowaniem okna. Taki niewłaściwy montaż może bowiem powodować pionowe ruchy okna, pękanie tynku oraz odkształcenia skrzydeł i ram. Nie trzeba długo czekać, aż w tynku pojawią się szczeliny, przez które chłód i wilgoć będą wnikać do wnętrza.

Klocki podporowe zawsze powinny być odpowiedniej ilości i jakości. Należy je umieszczać przede wszystkim we wrażliwych miejscach ramy, co ułatwi prawidłowe i stabilne osadzenie okna. Trzeba również pamiętać, że klocki podporowe powinny być układane na oczyszczonej i płaskiej powierzchni.

Montaż okien bez listew progowych

Sprzedawcy okien oraz ekipy montażowe często są zdania, że do montażu nie potrzeba używać listew progowych. To błąd – ich brak zawsze prowadzi do niewłaściwego montażu, nawet jeśli na pierwszy rzut oka świeżo zamontowane okna prezentują się bez zarzutu. Brak listew progowych sprawia, że niemożliwe jest trwałe uszczelnienie styku okna z parapetem. A to oznacza, że po kilku tygodniach czy miesiącach użytkowania powstaną szczeliny, przez które będzie dostawała się do wnętrza woda deszczowa i wilgoć. Listwy progowe powinny być stosowane obowiązkowo zarówno podczas wstawiania okien w nowym budynku, jak i podczas wymiany starych okien na nowe w budynku już od dawna użytkowanym.

Mocowanie okien w ościeży na niewystarczającą ilość kotew lub dybli

Wadliwy montaż to także efekt zastosowania kotew lub dybki montażowych tylko po bokach okna. Montażyści często zapominają o punktach mocowania w progu i nadprożu, a także źle rozstawiają mocowania od naroży okna. Jeśli mocowań jest zbyt mało, obciążenia spowodowane wiatrem, eksploatacją budynku czy nawet różnicami temperatur są nierównomiernie przenoszone, co powoduje odkształcanie górnej i dolnej ramy ościeżnicy. Okno deformuje się, tynk wokół niego zaczyna pękać i pojawiają się szczeliny, przez które do wnętrza wnika chłód i wilgoć. Rozstaw mocowań i ich ilość zawsze powinien być dokładnie taki, jak zapisano w instrukcji, a nie jak wydaje się montażyście.

Niepełne uszczelnienie szczelin dylatacyjnych pomiędzy oknem a murem

To jeden z najpowszechniejszych i najczęściej popełnianych błędów montażowych, który zdarza się nawet profesjonalnym, doświadczonym montażystom. Niepełne uszczelnienie okno-mur najczęściej związane jest z zamontowaniem tylko jednej warstwy pianki montażowej, bez użycia izolacji przeciwwodnej, a także z niepełnym uszczelnieniem progu okna, dostawieniem okien do węgarków na styk oraz uszczelnianiem szczeliny dylatacyjnej tylko z jednej strony. Te błędy montażowe powodują, że przez szczeliny wnika wilgoć, zimno i hałas, czyli okna nie spełniają swoich podstawowych funkcji.

Niestety, niepełne uszczelnienie szczelin dylatacyjnych nie jest widoczne od razu i na pierwszy rzut oka, szczególnie dla laika, okno wygląda na zamontowane prawidłowo. Jednak prędzej czy później pojawią się usterki związane z wadliwym montażem. Im później, tym gorzej dla inwestora, gdyż trudno mu będzie udowodnić, że usterki czy uszkodzenia są efektem błędnego montażu, a co za tym idzie – trudno będzie wyegzekwować usunięcie usterki w ramach gwarancji.