Lód na oknach? Woda na parapecie?

Świeżo zamontowane okno prezentuje się zwykle doskonale. Jednak, podobnie jak w przypadku innych elementów budowlanych, niedociągnięcia w budowie i montażu okien pojawiają się podczas kiepskich warunków atmosferycznych. Nie bez powodu najważniejsze przeglądy budowlane zawsze należy robić po zimie. Jeśli na oknach pojawia się lód, a na parapecie zalega woda, możemy być pewni – producent lub montażyści na pewno nie spisali się na medal.

Zamarzające szyby i woda na parapecie nigdy nie są zjawiskiem naturalnym i nie należy słuchać „fachowców”, którzy mówią, że tak ma być. Zawsze jest to efekt błędnie przeprowadzonego montażu.

Stojąca woda na parapecie wewnętrznym

Woda na parapecie zewnętrznym nie jest niczym szczególnym podczas opadów deszczu lub śniegu. Co innego parapet wewnętrzny – ten powinien być zawsze suchy. Tymczasem użytkownicy wielu mieszkań, zarówno  starym budownictwie, jak i w nowo wybudowanych obiektach, borykają się z koniecznością biegania ze szmatką i wycierania parapetu zawsze wtedy, gdy na zewnątrz pada deszcz lub śnieg. Woda i wilgoć na parapecie wewnętrznym lub na innych elementach okna może mieć wiele przyczyn. Jedną z nich jest niepełne uszczelnienie progu okna. Brak odpowiedniej izolacji termicznej, przeciwwodnej i przeciwwilgociowej to często popełniany błąd montażowy, który skutkuje przeciekaniem wody opadowej do wnętrza. Mieszkańcy mogą mieć wtedy pewność, że ekipa montująca okna w budynku nie wykazała się dokładnością.

błąd montażu - okno o złych wymiarach
błąd montażu - okno o złych wymiarach

Źle uszczelnione szczeliny dylatacyjne

Kolejną przyczyną zalegania wody na parapecie jest niepełne uszczelnienie szczelin dylatacyjnych pomiędzy murem a oknem. Często jedyną warstwą uszczelniającą w tym miejscu jest pianka montażowa, która nie zapewnia pełnej ochrony i szczelności. Niestety, ten błąd jest popełniany dość często – nawet w dziewięciu na dziesięć przypadków. Co więcej, od razu po zamontowaniu okna nie widać żadnych niedociągnięć i niedoskonałości, zaczynają się one ujawniać dopiero po kilku tygodniach czy miesiącach użytkowania.

Brak listew progowych – prosta droga do stojącej wody

Błędem popełnianym często, a skutkującym zaciekaniem wody na parapet, jest montaż okien bez listew progowych. Jeśli tych listew nie ma, nie da się w stu procentach uszczelnić styku okna z parapetem. Zewnętrzny parapet jest wtedy mocowany do ramy okna lub wkładany bez żadnego dodatkowego mocowania pod okno. Przy takim montażu nie trzeba długo czekać, aż woda deszczowa zacznie wciekać do środka.

Błędy w montażu mogą być różnorakie, ale bardzo wiele z nich powoduje brak szczelności okna i przeciekanie wody na parapet. Niestety, jeśli już ta woda się pojawi, konieczne jest naprawienie usterek, a najpierw ich namierzenie. Im później wady w montażu okna zostaną wykryte, tym więcej szkód mogą poczynić w konstrukcji budynku, a także trudniej będzie udowodnić montażystom, że to właśnie ich niedokładne działania powodują te szkody.

Lód powstający na oknach

Dużym problemem dla właścicieli domów i mieszkań są też zamarzające okna, a szczególnie zalegający na nich lód, który pojawia się, gdy temperatura spada poniżej zera. Jeśli lód znajduje się na wewnętrznej części okien, nie jest to zjawisko naturalne i również – podobnie jak w przypadku wody na parapetach – ma swoje początki w kiepskim i niewłaściwie przeprowadzonym montażu. Gdzie może znajdować się lód – wbrew pozorom, niekoniecznie na szybach. Zimą przy ujemnych temperaturach może pojawiać się oblodzenie progu okna, oblodzenie okna w obrębie łączenia ramy słupka z ramą ościeżnicy, oblodzenie w środkowej części wysokości ramy skrzydła od strony zawiasów. Woda może też zamarzać na parapetach i w progu okna, co może powodować problemy z użytkowaniem okna, a szczególnie z jego otwieraniem i zamykaniem. Co więcej, woda na parapetach stopniowo topnieje i zalegając jest doskonałą pożywką dla rozwoju pleśni, grzybów i innych drobnoustrojów chorobotwórczych, które wręcz uwielbiają wilgoć.

Przyczyny lodu na szybach i innych częściach okna

Jakie są przyczyny lodu na oknach? Całkiem ich sporo – źle zwymiarowane i jeszcze gorzej zamontowane poprzeczki drzwi balkonowych, źle osadzone i nieuszczelnione progi okien, przylgi skrzydeł niewystarczająco zachodzące na ramy ościeżnic, mało dokładny montaż parapetów oraz wszystkich elementów uszczelniających. Przyczyną zalegającego lodu może być też brak zastosowania izolacji przeciwwilgociowej oraz stosowanie uszkodzonych mechanicznie formatek szkła. Jednym słowem zawsze przyczyną problemów z zamarzającym oknem jest czynnik ludzki, czyli pseudofachowcy.